- Pani Profesor, ale co ja mogę mogę zrobić, żeby mieć 3 na koniec - zapytał rozgorączkowany uczeń.
- Dywany trzeba mi wytrzepać - odpowiedziałam.
- A to nie ma sprawy, kiedy? - zapytał.
- Hmmm, no jest mały kłopot...bo ja nie mam dywanów. Z tym też musisz coś zrobić - na to ja.
- Psze Pani, a ja??? Co mogę zrobić żeby 2 mieć??? - zapytał kolejny.
- Okna trzeba umyć - na to ja.
- Ale ma pani okna ??? - zapytał niepewnie.
- Mam, ale można by wymienić...
- I pewnie drewniane by Pani chciała???
- A co?? Na Pani od polskiego chcesz oszczędzać???!!!
Oceny wystawione, czwartaki idą w świat. Jeszcze tylko domowe porządki u Pańci...
No no, pogratulować ekipy sprzątającej!
OdpowiedzUsuńW tym Waszym akwarium to ręka rękę myje, mop mopa wyżyma i Cif Cifem poleruje!
Tylko jak to zrobić, żeby do dyrekcji słuchy nie dotarły... no... przynajmniej nie przed kolejnym Bożym Narodzeniem!
Ależ moja dyrekcja też wyznaje zasadę, że porządek musi być i basta!
OdpowiedzUsuńOoo a na detergenty składają wnioski unijne? ;)
OdpowiedzUsuń