środa, 22 maja 2013

Wiliam Sekspir...

Proszę o usprawiedliwienie chwilowej nieobecności na moim blogu z powodu...tu mogłabym wymyślać powody, jako czasem czynią rodzice moich wychowanków, ale...nie chce mi się. Prawda jest taka, że ostatnio czas zajmuje mi egzaminowanie maturzystów, a to jakoś siły odbiera. Młodzież zestresowana popełnia różne gafy i tytuł dzisiejszego wpisu jest zapisem jednej z nich. Najgorsze jest to, że egzaminator nie powinien okazywać żadnych emocji, a bywa to trudne gdy słyszy się np. o Sekspirze.

2 komentarze:

  1. - Niezły egzamin wczoraj miałam.
    - Momenty były?

    OdpowiedzUsuń
  2. Lepszy taki, co zajmuje się seksem niż wpiernicza shake'i z McDonalda ;)

    OdpowiedzUsuń